środa, 10 lutego 2016

GLOSSYBOX grudzień 2015 - recenzja

Dzisiaj pora na recenzję kosmetyków z grudniowego pudełka beGLOSSY.







mokosh - odżwczy eliksir do ciała z żurawiną

co mówi producent?

Odżywczy i zmysłowy eliksir do pielęgnacji ciała z dodatkiem witaminy E został stworzony z luksusowego oleju arganowego oraz oleju z kiełków pszenicy, który jest kwintesencją młodości. Jego słodki, owocowy zapach długo utrzymuje się na skórze.
• Olej arganowy nawilża, odżywia, regeneruje skórę oraz spowalnia efekty starzenia 
• Olej z kiełków pszenicy powstrzymuje utratę wody przez skórę, doskonale nawilża, zmiękcza i natłuszcza.
• Witamina E przyspiesza regenerację skóry, jest jednym z najskuteczniejszych antyoksydantów. Hamuje procesy starzenia i wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry.

składniki:

Triticum vulgare (Wheat) Germ Oil, Argania Spinosa Kernel Oil (Ecocert), Parfum, Limonene, Tocopherol


moja opinia:

Bardzo przypadł mi do gustu żurawinowy zapach. Olejek bardzo dobrze się wchłania, a jego stosowanie bardzo ułatwia aplikator. Świetnie nawilża skórę i szybko się wchłania. Dodaje go czasem do kąpieli, lub olejowania włosów. Ostatnio zauważyłam, że świetnie sprawdza się na skórki wokół paznokci po nałożeniu lub ściągnięciu hybryd.Może być również stosowany jako dodatek do peelingu. Niewątpliwie jego plusem jest dobry, naturalny skład.

CENA - 65,00 zł / 100 ml









Artego - szampon intensywnie nawilżający RAIN DANCE

co mówi producent?

Kremowy szampon o wyjątkowym działaniu oczyszczającym i odżywczym. Wzbogacony olejkami tsubaki, arganowym i olejkiem z kamelii oraz proteinami jedwabiu. Jego kremowa konsystencja zapewnia niezwykle łagodne mycie skóry głowy i włosów. To nawilżający szampon o niezwykłej mocy oczyszczającej, a stosowany w połączeniu z maską intensywnie nawilżającą RAIN DANCE artègo lub sprayem intensywnie nawilżającym RAIN DANCE artègo zapewni maksymalne nawilżenie i wyjątkowy blask!

składniki:

Aqua, Sodium C14-16 Olefin Sulfonate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Laureth-2, Glycerin, Magnesium Lauryl Sulfate,Coco-Glucoside, Parfum, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Glycol Distearate, Laureth-6 Carboxylic Acid, Triethanolamine, Acrylates/Steareth-20 Methyacrylate Copolymer Divinynyldimethicone/Dimethicone Copolymer, Polyquaternium-7,Panthenol, Sodium Arganamphoacetate, Betaine, Camellia Japonica Seed Oil, Cinnamomum Cassia Bark Extract, Hydrolyzed Sericin, Cymbopogon Flexuosus Oil, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil, Voacanga Africana Seed Extract, Rosa Canina Fruit Extract, Cocos Nucifera Oil, Hexyl, Cinnamal, Tetrasodium Edta, Linalool, Limonene, C12-13 Pareth-23, C12-13 Pareth-3,Styrene/Acrylates Copolymer, Dicapryl Carbonate, CI 19140,CI42051, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.

moja opinia:

Ma dosyć rzadką konsystencję, słabo się pieni, dlatego nanoszę go na bardzo mokre włosy. Po spłukaniu, włosy są szorstkie, matowe. Po pierwszym użyciu trochę byłam zaskoczona. Miał oczyścić i odżywić. a tutaj okazuje się, że wysuszył? Nic bardziej mylnego, włosy po wyschnięciu są bardzo nawilżone, gładkie i błyszczące. W dodatku zakochałam się w tym specyficznym zapachu. <3
Mimo znikomego pienienia i rzadkiej konsystencji jest bardzo wydajny. Stosuję go raz w tygodniu, myjąc włosy dwa razy. 

CENA - 29,90 zł / 150 ml



L’Oréal Paris - Magiczna Moc Olejków Olejek w kremie

co mówi producent?

Łączy w sobie moc 6 starannie wyselekcjonowanych olejków kwiatowych. Formuła kremu otula włókno włosa, aby je intensywnie odżywić. Szybko się wchłania, a włosy odzyskują blask, miękkość i jedwabistą gładkość. Produkt bez spłukiwania i do wszystkich rodzajów włosów.

składniki:

Aqua / Water, Cetearyl Alcohol, Cocos Nucifera Oil / Coconut Oil, Cetyl Alcohol, Cetyl Esters, Ci 15985 / Yellow 6, Ci 19140 / Yellow 5, Chamomilla Recutita Extract / Matricaria Flower Extract, Lactic Acid, Phenoxyethanol, Behentrimonium Methosulfate, Trideceth-6, Chlorhexidine Digluconate, Helianthus Annuus Seed Oil / Sunflower Seed Oil, Nelumbium Peciosum Extract / Nelumbium Speciosum Flower Extract, Benzyl Alcohol, Cinnamal, Linalool, Linum Usitatissimum Flower Extract, Amodimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Caramel, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Rosa Canina Flower Extract, Bisabolol, Bht – Cetrimonium Chloride, Glycine Soja Oil / Soybean Oil, Parfum / Fragrance. (F.I.L. C171304/1).

moja opinia:

Zawsze obawiałam się masek w kremie bez spłukiwania. Tutaj jestem mile zaskoczona. Produkt ma przyjemny zapach, bardzo łatwo się go nakłada i można go stosować na mokre i suche włosy. Doskonale sprawdza się jako preparat zabezpieczający przed ciepłem prostownicy. Włosy po zastosowaniu tego kosmetyku są nawilżone i wygładzone.

CENA - 19,99 zł / 150 ml

LAMBRE - Pernament eyeliner 

co mówi producent?

Permanentny eyeliner LAMBRE w formie pisaka to idealna precyzja i głęboki kolor. Perfekcyjnie wykonana kreska pozwoli Ci podkreślić makijaż oczu i wydobyć ich naturalne piękno i kształt. 
Dzięki eyelinerowi LAMBRE zrobienie idealnej kreski jest łatwe i przyjemne. Wystarczy chwila, aby cieszyć się intensywnym i głębokim spojrzeniem przykuwającym uwagę innych.
Eyeliner w pisaku jest prosty i wygodny w użyciu. Jego cienka i giętka końcówka gładko się rozprowadza, umożliwiając narysowanie jednolitej i równomiernej kreski za jednym pociągnięciem aplikatora, nie przeciążając delikatnej skóry na powiece. Jest niezwykle trwały, nie rozmazuje się. Formuła permanent sprawia, że efekt precyzyjnie nałożonej kreski utrzymuje się na powiece do 24 godzin.

składniki:

Aqua, PVP/Dimethiconylacrylate/ Polycarbamyl/Polyglycol ester, Oleth-20, Acrylates Acrylamide copolymer, Butylene Glycol, TRI-C12-13 Alkyl Citrate, PVP, Phenoxyethanol, Methylparaben,Propylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, VP / Eicosene Copolymer, Tromethamine, Imidazolidinyl Urea, Oleic Acid, Palmitic Acid, Stearic Acid, Dichlorobenzyl Alcohol, Sodium Hydroxide,CI 45380, CI 45410, CI 17200, CI61570, CI 42090, CI16035, CI 42053, CI 15985, CI 19140

moja opinia:

Jedyny produkt z pudełka, który nie przypadł mi do gustu. Cienkie zakończenie pisaka jest dla mnie zdecydowanie za twarde. Produkt źle się aplikuje. W dodatku kolor jest mało wyrazisty. Natomiast świetnie sprawdza się przy uzupełnianiu brwi, dzięki swojej brązowej barwie.


CENA - 17,90 zł / 1 ml







czas na próbki:


Jean D'Arcel - Collection Caviar Creme de Jour

co mówi producent?

Krem kawiorowy na dzień rewitalizujący i odżywiający skórę. Odbudowuje barierę wilgoci i stymuluje system komórkowy skóry. Poprawia elastyczność i sprężystość skóry. Stymuluję produkcję kolagenu. Chroni przed słońcem dzięki nowej, inteligentnej formule zawartej w mikrokapsułkach. Stanowi idealny krem jako podkład pod makijaż.

Składniki aktywne:
ekstrakt z kawioru, colagen booster, czysta woda morska, ekstrakt z planktonu, omega 3 +6, Smart Vector UV, olejek z jojoby

składniki:

Aqua [Water], Maris Aqua [Sea Water], Butylene Glycol, Ethylhexyl Ethylhexanoate, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Polydecene, Cyclopentasiloxane, Glyceryl Stearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, C20-22 Alkyl Phosphate, C20-22 Alcohols, Dimethicone, Polyisobutene, Tocopheryl Acetate, Oryzanol, Salmon Egg Extract, Artemia Extract, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Tocopherol, Sodium DNA, Polysorbate 20, Ammonium acrylate/Acrylamide copolymer, Xanthan Gum, Sodium Carbomer, Sodium Citrate, Phenoxyethanol, Iodopropynyl Butylcarbamate, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Parfum [Fragrance] 

moja opinia:

Oddałam go mojej mamie, która uważa, że bardzo dobrze się wchłania. Skóra po jego zastosowaniu jest nawilżona, nie zatyka porów. Doskonale sprawdza się pod makijaż. Jest dosyć wydajny, ma przyjemną konsystencję.
Jedynym jego minusem jest cena.

CENA - 159,00 zł / 50 ml







URIAGE - Pasta SOS

Co mówi producent?

Skuteczna pielęgnacja SOS ukierunkowana na redukcję zmian trądzikowych. Hyseac SOS Pasta przyspiesza dojrzewanie zmian trądzikowych, aby szybciej je usunąć. Zawiera olej z drzewa herbacianego oraz zieloną glinkę o działaniu ściągającym i antyseptycznym. Wyjątkowa konsystencja według starej receptury.

składniki:

Zinc Oxide, Oleic/Linoleic/Linolenic/Polyglyceride, Aqua (Water, Eau), Illite, Talc, Tridecyl Trimellitate, Octyldodecanol, Cera Alba (Beeswax), Steareth-2, Sodium Shale Oil Sulfonate, Disteardimonium Hectorite, 1,2-Hexanediol, Propylene Carbonate, 4-Terpineol, Salicylic Acid.

moja opinia:

Oddałam go bratu, z racji iż moje problemy skórne związane są z hormonami. Produkt czyni cuda. Zaaplikowany na noc na zmiany skórne, sprawia, że rano nie ma praktycznie po nich śladu. Ma dosyć specyficzną konsystencję, łatwo się nakłada. Dzięki swoim składnikom łagodzi stany zapalne i działa antybakteryjnie. 


CENA - 50,00 zł / 15 g 



czwartek, 4 lutego 2016

Nowości kosmetyczne

Dzisiaj trochę o moich nowościach do makijażu i pielęgnacji.

Zacznę od kosmetyków z Avonu, gdzie jestem konsultantką, z racji tego mam wiele okazji do testów kosmetyków za grosze, a często też i za darmo.



Zacznę od adaptującego podkładu

Luxe silken foundation 

zawiera ekstrakt z białych szafirów oraz filtr SPF 20. Podkład ma średnie krycie i utrzymuje się u mnie cały dzień przy zastosowaniu pudru fixującego Bell, o którym tutaj . Jest nawilżający oraz sprawia, że skóra jest promienna. Dobrze się rozprowadza, ma lekką konsystencje, dopasowuje sie do skóry, posiada pompkę dzięki czemu nakładanie jest higieniczne oraz pozawala na wydobycie odpowiedniej ilości produktu.
Posiadam kolor nude bodice, który pasuje idealnie i nie robi się pomarańczowy. Wcześniej miałam odcień natural glamour, któremu zdarzało się utlenić.
Zdecydowałam się na jego zakup, ponieważ był w ofercie dla konsultantek w śmiesznie niskiej cenie - 16,99. podczas gdy w katalogu za 39,9 (cena regularna - 56)








Anew Nutri Advance

Jest to lekki krem odżywczy, w którego składzie znajdziemy kwasy Omega 3, 6, 9, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry. Wzmacniają barierę naskórka przed wiatreem i niską temperaturą, więc jest idealny na zimę. Redukuje również uczucie ściągniętej i szorstkiej skóry. Jest idealny dla skóry wrażliwej, ponadto chroni przed nadmierną utratą wody.
Nadaje się zarówno na noc jak i na dzień pod makijaż.
Po nałożeniu skóra jest matowa, produkt szybko się wchłania. W dodatku dobrze współgra z podkładem Luxe.












Anew Clinical Infinite Lift

Dwufazowy lifting okolic oczu. Żel na górne powieki podciąga i poprawia napięcie skóry, wzmacnia ją poprzez stymulacje produkcji kolagenu i elastyny.
Krem pod oczy stymuluje metabolizm komórkowy, wzmcnia skórę i eliminuje "worki" pod oczami, opuchliznę i cienie.
Używam go wraz z mamą i jest to jeden z lepszych kremów pod oczu.





Kallos - Multivitamiona maska do włosów


Energizująca maska zawiera witaminy B3, B5, B6. C, E oraz ekstrakty gisenga, cytryny, pomarańczy oraz oleju avokado. Doskonale chroni i odnawia uszkodzone i osłabione włókna włosów. Chroni farbowane włosy przed blaknięciem. Aktywne składniki maski nawilżają, odżywiają, rewitalizują i stymulują porost włosów. Przetestowałam już wiele masek Kallosa, ale ta jest moim zdecydowanym ulubieńcem.














Gumowa gąbeczka do mycia twarzy


Używam ją do peelingowania twarzy, czasem też do mycia twarzy za pomocą mleczka. Jest delikatna, nie podrażna i bardzo łatwo się czyści.



























Beauty blender

Słyszałam o nim wiele dobrego, a mimo tego cały czas wahałam się nad zakupem. Wyszło jednak na to, że dostałam go w prezencie z Anglii i jestem mega zadowolona. Dzięki niemu nakładanie podkładu jest bardzo przyjemne i o wiele łatwiejsze. Podkład wtapia się w skórę, nie ma mowy o smugach czy zaciekach. Jednocześnie redukuje ilość przebarwień. Doskonale nadaje się do nakładania korektora. Gąbeczkę bardzo łatwo utrzymać w czystości (myję ją szarym mydłem) 












Pędzle do nakładania i rozcierania cieni

Pędzel z gąbeczką ułatwia nakładanie i rozcieranie cieni i pozwala na osiągniecie efektu smokey eye.
Drugi posiada wymienny aplikator, co jest dużym plusem. 
Oba pędzle dostałam do przetestowania i jestem z nich zadowolona. Idealnie nadają się do moich dwóch nowych palet cieni, o których niżej 




 



Makeup Revolution - Unicorns Unite

Paleta 18 cieni do powiek - 6 matowych, 4 perłowe, 7 metalicznych i 1 z drobinami. Przepiękne, dobrze na pigmentowane odcienie pozwalają na stworzenie zarówno dziennego, jak i wieczorowego makijażu. Zróżnicowanie barw i typów pozwala na wiele kombinacji, a łatwe rozprowadzanie i łączenie jest dodatkowym plusem. Ponadto opakowanie zawiera lusterko, podwójny aplikator i sporo miejsca, gdzie można umieścić dodatkowy pędzel.



Avon - Underwater Paradise

Dorwałam tą paletkę również w ofercie dla konsultantek. Wchodzi w skład całej serii poczwórnych cieni w kompaktowym pudełku z lusterkiem. Niestety ta paletka pochodzi z edycji limitowanej. Idealnie sprawdzi się latem, lub do wieczorowego makijażu. Cienie, jak sama nazwa wskazuje są w typowo wodnych odcieniach.








poniedziałek, 1 lutego 2016

pielęgnacja - Sylveco

Długo szukałam kosmetyków do pielęgnacji, które dopasowałyby się do mojej problematycznej cery.
Jakiś rok temu trafiłam na polską markę w Sylveco i po użyciu próbek produktów, zakochałam się w tej marce.
Wcześniej stosowałam serię z nagietkiem, z której byłam bardzo zadowolona.
Lekki krem nagietkowy idealnie nadawał się zarówno na noc, jak i na dzień czy pod makijaż.
Ponadto posiadałam rumiankowy żel do twarzy, który oczyszczał skórę i usuwał nawet wodoodporny makijaż , oczyszczający peeling z korundem, dzięki któremu w kilka chwil moja skóra nabierała zdrowego wyglądu i była oczyszczona oraz wygładzona, genialnie nawilżający hibiskusowy tonik do twarzy i lipowy płyn micelarny, który odświeżał skórę.
W ostatnim czasie wyżej wymienione produkty mi się pokończyły, więc postanowiłam wypróbować innych. Tak oto w moje ręce trafił:

Lekki krem rokitnikowy 

Polecany do skóry zmęczonej, szarej i ziemistej, pozbawionej blasku, przesuszonej. Jest jednym z najmniej "tłustych" kremów w ofercie Sylveco.
W moim przypadku świetnie nadaje się pod makijaż, stosuje go również na noc po zastosowaniu oczyszczającego mleczka, o którym niżej.
Krem ma żółte zabarwienie, dlatego należy uważać przy aplikacji ponieważ nadmiar zabarwia skórę na żółto. Dobrze nawilża, nie zatyka.
W swoim składzie zawiera dużą dawkę olejów: z pestek winogron, sojowy, rokitnikowy, arganowy, jojoba oraz masło kartie. Ponadto znajdziemy w nim również witaminę E, betulinę. alatoninę. aloes i lupeol.














Arnikowe mleczko oczyszczające

Ma tłustą konsystencję, stosuję go na noc do zmycia makijażu (usuwa również ten wodoodporny)
Dobrze nawilża, jest przyjemne w użyciu, nie podrażnia i jest łagodny dla skóry twarzy. Opakowanie z pompką sprawia, że jest bardzo higieniczny. Doskonale nadaje się do cery wrażliwej.
Jak przystało na markę Sylveco zawiera naturalne składniki. Skadowo jest typową emulsją. Zawiera olej sojowy oraz rycynowy, które są delikatne dla skóry i jedncześnie dobrze nawilżają. Ponadto znajdziemy w nim również składniki przeciwzapalne (nagietek, betulina) oraz nawilżające (gliceryna, witamina E).







Odżywcza pomadka z peelingiem

Jest moim zdecydowanym must have, jeżeli chodzi o pielęgnacje ust. Zamawiam ją za każdym razem przy zakupach produktów marki Sylveco.
Zawiera naturalne drobiniki brązowego cukru trzcinowego, który ma właściwości ścierające. Delikatnie złuszcza, pielęgnuje, zapobiega wysychaniu i pękaniu. W składzie znajdziemy przeciwutleniacze, kwasy NNKT, olej z wiesiołka dwuletniego, oleje, wosk pszczeli i masła. W dodatku zawiera betulinę, która łagodzi podrażnienia i objawy opryszczki.